Sesja noworodkowa w domu z Saszką
Niby dzień jak co dzień, ale nie do końca. Kilka tygodni temu w tej rodzinie zjawiło się maleństwo o dźwięcznym imieniu Saszka. I choć z całą pewnością to właśnie on jest w centrum zainteresowania, jego starsza siostra Lenka nie dawała o sobie zapomnieć.
Niby dzień jak co dzień. Przewijanie, karmienie, przygotowanie posiłków, czytanie książeczek najmłodszym. Tym razem jednak te codziennie obowiązki zostały udokumentowane sprawnym okiem pani fotograf, wyłapując malutkie istotne elementy, które na zawsze już pozostaną nam w pamięci 😉

























(20)